W poprzednim wpisie napisałem:
Jerzy Konikowski nigdy nie zagrał w finale mistrzostw Polski seniorów.
Dziękuję uważnemu Czytelnikowi za sprostowanie tego stwierdzenia. Jerzy Konikowski grał dwukrotnie w otwartych MP systemem szwajcarskim: w 1973 r. w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie zajął 50. miejsce z dorobkiem 5,5 z 13 i w 1979 r. w Tarnowie z dorobkiem 7 z 13, co dało mu 28. miejsce.
Jerzy Konikowski też nie był dokładny:
Końcówka była grana w czasie rozgrywek I ligi w Jaszowcu (4-14.10.1980)
Partia ta została rozegrana właśnie podczas MP w Tarnowie 1979.
Nie rozumiem, dlaczego Konikowski dorabia historię do partii, która jest oczywistym, jednym z wielu, przypadkiem "ślepoty szachowej", tym bardziej, że był obecny na tym turnieju i wypadało zapamiętać to kuriozum, a nie opierać się na swojej zawodnej, degenerującej się pamięci.