Turniej Kandydatów FIDE odbył się w Jekaterynburgu w Rosji od niedzieli 15 do środy 25 marca 2020 r., po czym został zatrzymany po siedmiu z zaplanowanych czternastu rund z powodu kryzysu związanego z koronawirusem. Został wznowiony w poniedziałek 19 kwietnia w tym samym miejscu.
Zawodnicy: Fabiano Caruana, Ding Liren, Wang Hao, Alexander Grischuk, Ian Nepomniachtchi, Anish Giri, Kirill Alekseenko i Maxime Vachier-Lagrave.
Nowy harmonogram
Runda 8: poniedziałek, 19 kwietnia
Runda 9: wtorek, 20 kwietnia 2021
Runda 10: środa, 21 kwietnia 2021
Runda 11: piątek, 23 kwietnia 2021
Runda 12: sobota, 24 kwietnia 2021
Runda 13: poniedziałek, 26 kwietnia 2021
Runda 14: wtorek, 27 kwietnia 2021
Dogrywki (jeśli będą konieczne): środa, 28 kwietnia 2021
Partia dnia – komentuje GM Hikaru Nakamura
Turniej Kandydatów został wznowiony z "hukiem", gdyż ostatni pretendent do tytułu mistrza świata, Fabiano Caruana z USA, pokonał lidera turnieju Maxime’a Vachier-Lagrave.
Amerykanin wygrał w wielkim stylu, poświęcając materiał w debiucie, aby stworzyć bardzo ostrą i niebezpieczną pozycję. Francuski arcymistrz nadział się na przygotowanie debiutowe Caruany, ale bronił się wyjątkowo dobrze na tym, co wydawało się polem minowym. „Horror. Czysty horror”, tak to odczuwa czołowy gracz , gdy wkracza prosto w przygotowania swojego przeciwnika, według Magnusa Carlsena, który skomentował pierwszą rundę dla Chess24.
Wysiłek dał jednak swoje żniwo: po sześciu godzinach gry, gdy najgorsze wydawało się już za sobą, lider turnieju poszedł do piachu. To była jak dotąd najbardziej ekscytująca partia turnieju, zapamiętana na dziesięciolecia, w której obaj gracze wykazali się doskonałym poziomem.
Ten wynik pozwala Ianowi Nepomniachtchi’emu wyłonić się jako jedyny lider, ponieważ jego mecz z Anishem Girim zakończył się remisem. Kirill Alekseenko ograł swojego rodaka Alexandra Grischuka, a chińskie derby Ding Liren i Wang Hao zakończyły się remisem.
Caruana – Vachier-Lagrave
Fabiano Caruana i Maxime Vachier-Lagrave zagrali tak zwany "wariant zatrutego pionka" w wariancie Najdorfa Obrony Sycylijskiej. Pół wieku temu legendarny mistrz świata w szachach Robert Fischer lubił używać tej linii. Na samym początku gry czarne dzielnie biorą pionka b2 swoim hetmanem, ale wpadają w straszliwy atak. Jednocześnie na szachownicy pojawiają się nieograniczone komplikacje. Opcji jest tu tak wiele, że nawet przy pomocy potężnych nowoczesnych komputerów nie udało się jeszcze ustalić dokładnej oceny pozycji. Jak żartują szachiści, zwycięzcą jest ten, kto popełnia przedostatni błąd.
Caruana i Vachier-Lagrave są znani z niezwykle głębokich przygotowań debiutowych, ale amerykański arcymistrz był lepiej przygotowany do tego meczu - jego sekundant, były mistrz świata FIDE, Rustam Kasimdzhanov, wpadł na bardzo niebezpieczny pomysł. Już w okolicy 15 ruchu Maxime zaczął długo się zastanawiać, podczas gdy Fabiano natychmiast odpowiadał. Do 25 ruchu czarne z punktu widzenia „elektronicznego umysłu” broniły się bardzo dobrze, ale jego decyzja o przejściu do końcówki bez wymiany za dwa piony nie przyniosła skutku, gdyż bierki białych rozwijały się bardzo aktywnie. Po wielu wymianach gra została przeniesiona do końcówki z pionkiem i wieżą kontra pionek i skoczek i ku zaskoczeniu większości ekspertów na planszy pojawiła się niezniszczalna forteca.
Jednak mistrz świata Magnus Carlsen, który komentował partie na żywo na stronie Chess24, przyznał, że nie był pewien, czy uda mu się utrzymać tę pozycję dla czarnych - tak trudne są zadania, które przed nimi stoją. Maxime Vachier-Lagrave również nie podołał temu zadaniu, choć długo utrzymywał swoją pozycję. Ale potem nie znalazł dokładnej konfiguracji i pozwolił białemu królowi włamać się do jego obozu. W ruchu 74 czarne musiały zrezygnować.
Alekseenko – Grischuk
Wydaje się, że w debiucie Alexander Grischuk zdołał zaskoczyć swojego przeciwnika, wybierając francuską obronę, która jest rzadkim gościem w jego długiej karierze zawodowej. Ciekawe, że w tej grze, podobnie jak w poprzedniej, czarny hetman wyruszył na polowanie na pionka b2. Używając otwartej linii b, biała wieża wkrótce weszła do obozu przeciwnika, ale wtedy Kirill Alekseenko zdecydował się nie iść na najbardziej pryncypialną linię i przeniósł grę na spokojną, w przybliżeniu równą końcówkę. Około 30. ruchu arcymistrzowie wpadli w kłopoty z czasem i przegapili mały taktyczny cios. Mimo że czarne wygrały wymianę za pionka, białe dostały wystarczającą rekompensatę z powodu aktywności figur i silnego dochodzącego pionka.
Obaj arcymistrzowie byli dość optymistycznie nastawieni do swoich pozycji; w rezultacie trafniejsza okazała się ocena Kirilla Alekseenko. Grischuk mógł oddać swój materiał i przejść do równej końcówki wieżowej, ale uniknął remisowych wariantów i na końcu przegrał. Kontra czarnych na skrzydle królewskim okazała się nieskuteczna, a debiutant Turnieju Kandydatów, Kirill Alekseenko, wygrał swoją pierwszą partię, również w ruchu 74.
Nepomniachtchi – Giri
Po meczu Ian powiedział, że przygotował się na wiele debiutów, z których często korzysta Anish, ale wybór jego przeciwnika zaskoczył go. „Czasami cały rok to za mało, aby przygotować się do siedmiu partii” - uśmiechnął się Ian.
Anish Giri: „Wybrałem system Sveshnikova, który daje mojemu przeciwnikowi wybór: czy chce walczyć obosiecznie z obustronnymi szansami, czy grać solidnie, ale moim zdaniem czarne nie mają problemów”. Rosyjski arcymistrz wybrał pierwszą możliwość, ale przyznał, że grał nieprawidłowo. W rezultacie Anish Giri szybko wyrównał i w ruchu 25 białe zaczęły powtarzać ruchy, uporczywie proponując wymianę białopolowych. Czarnych nie było stać na wymianę, gdyż w tym przypadku ich pozycja znacznie by się pogorszyła, więc wkrótce zremisowano przez trzykrotne powtórzenie pozycji.
Ian Nepomniachtchi: „Zachorowałem pod koniec pierwszej połowy turnieju i przegrałem ostatnią partię, więc oczywiście nie byłem zdenerwowany, że turniej został przerwany… Kiedy często jeździsz na turnieje, to najszczęśliwszy czas jest pomiędzy wyjazdami, ale zwykle jest to tylko tydzień. Kiedy wybuchła pandemia, zdałem sobie sprawę, że nie ma nic złego w tym, że mam więcej odpoczynku i nigdzie jadę. Generalnie, podobnie jak Hachiko, czekałem na Turniej Kandydatów przez cały 2020 rok”.
Anish Giri: „Ostatnio grałem na szachownicy w Wijk aan Zee, więc nie zapomniałem, jak włożyć garnitur do gry. Ale zupełnie zapomniałem, jak spakować walizkę, ponieważ nigdzie nie leciałem przez więcej niż rok. I oczywiście zupełnie nietypowe doznania pojawiły się w poczekalni na moskiewskim lotnisku, kiedy zdałem sobie sprawę, że można zdjąć maskę i nikt nie zażąda od razu jej ponownego założenia”.
Wang Hao – Ding Liren
Chińscy arcymistrzowie jako pierwsi zakończyli walkę w niecałe dwie godziny. Zagrali ostrą odmianę Partii Szkockiej, w której białe dostają więcej przestrzeni w centrum i na skrzydle hetmańskim, ale mają opóźniony rozwój figur. Ding Liren miał negatywne doświadczenie, przegrywając szybką grę w tej linii, więc poprawił swoją grę i po poświęceniu przez wymianę czarne dostały niebezpieczną kontrę przeciwko białemu królowi. Już w ruchu 21 czarne mogły wymusić remis wiecznym szachem, ale ponieważ nic nie ryzykowały, postanowiły kontynuować walkę. Jednak Wang Hao znalazł dobrą obronę i w 28. ruchu uzgodniono remis.
Podczas konferencji prasowej Wang Hao wyjaśnił, co robi w przerwie: „Nie uważałem za konieczne uczyć się szachów przez cały ubiegły rok, ponieważ nie miałem żadnych specjalnych zaproszeń na turnieje online. Oczywiście tuż przed Turniejem Kandydatów, przygotowywałem się przez kilka miesięcy, a wcześniej sporo czasu poświęciłem na studiowanie i pogłębianie wiedzy z zakresu inwestycji. Zawsze chętnie wykorzystuję nowe możliwości i uczę się czegoś nowego, ale naprawdę tęsknię za turniejami i podróżami, zwłaszcza jako turysta”.
Według Dinga Lirena, w tym trudnym okresie kryzysu musiał też nieco zmienić swoje działania, ale chciałby jak najszybciej wrócić do normalnego trybu życia zawodowego szachisty.
Partie
Wyniki