Zdjęcia: Nadia Panteleeva

Piąta partia była ostra i niezrównoważona. Wydawało się, że w końcu wynik będzie rozstrzygnięty.

Caruana grał białymi i, podobnie jak w pierwszej i trzeciej partii, rozpoczął ruchem 1.e4. Carlsen ponownie odpowiedzial 1...c5 i Caruana, unikając skomplikowanych wariantów otwartej Obrony Sycylijskiej, ponownie zagrał wariant Rossolimo (3.Gb5).

Zamiast zbić skoczka na c6, jak było w partiach 1 i 3, Caruana kontynuował rozwój. W szóstym posunięciu zaatakował 6.b4, niejasną i sprytną ofiarą pionka, żeby tymczasowo zniszczyć koordynację figur Carlsena. Choć to posunięcie nie było często grane na poziomie elitarnym, Carlsen ewidentnie był do niego przygotowany, gdyż grał szybko, najpierw akceptując ofiarę ruchem 6...Sb4.

Pozycja zaostrzała się. Piękne posunięcie Carlsena 14...Ge6 stawiło czoło groźbom stworzonym przez Caruanę. Prowadziło też do wymiany hetmanów. Powstała pozycja nie była już tak groźna dla czarnych.

Caruan przeoczył prawdopodobnie ostatnią szansę uzyskania przewagi, gdy zagrał 20.c3; 20.Wc1 mogło być trochę lepsze.

Choć Carlsen zdobył pionka, nie mógł go utrzymać z powodu dziwnej pozycji swojego króla. Zawodnicy podpisali remis w prawie symetrycznej pozycji z równym materiałem po obu stronach szachownicy.

Hou Yifan