Mieszanie Maciei poprzedniego stulecia z obecnym wydaje się działaniem z premedytacją. W listopadzie napisałem o przeniesieniu dwóch ubiegłorocznych turniejów do ubiegłego wieku. W moim poprzednim poście zauważyłem, że Macieja kłamie. Po zastanowieniu się, doszedłem do wniosku, że jest to kolejne działanie z premedytacją. Nikt w XXI wieku nie podłożył się Maciei podczas mistrzostw Polski seniorów. Macieja nie mógł tego powiedzieć o XX wieku – głośno było o ustawionych partiach Macieja-Gdański i Macieja-Kuczyński na MP w Książu 1998, o których pisał w XX wieku Piotr Kaczorowski.
BTW. Co się dzieje z Piotrem Kaczorowskim? We wrześniu ubiegłego roku rozpoczął ostrą krytykę obecnego zarządu PZSzach (po nieudanej próbie zostania szefem wyszkolenia) i nagle zamilkł. Czyżby znalazł się u żłoba? Wcale bym się nie zdziwił – skoro panowie Delega i Suwarski sędziują mistrzostwa Polski (a obaj wsławili się niewiedzą, że mat kończy partię), to i Piotr Kaczorowski mógłby załapać się na jakiś stołek, zwłaszcza że jest kolegą klubowym Prezesa-Marzyciela.