Opinie, kontrowersje

Wzorując się na doniesieniach z Polski o zdobytym tytule mistrza Polski w blitzu przez Radosława Wojtaszka, wydedukowałem, że w mistrzostwach Meksyku tytuł mistrzowski musi zdobyć Meksykanin, stąd ten nagłówek.

W zakończonych dzisiaj mistrzostwach Meksyku wzięło udział 130 szachistów, w tym nasza chluba i nadzieja, Akiba Rubinstein XXI wieku, mistrz Europy z 2002 roku, mąż aktualnej mistrzyni Meksyku, współtwórca galopującej inflacji rankingowej, arcymistrz Bartłomiej Macieja, zwany przez fanów Bartkiem, a przez antagonistów – Bartolomeo.

W znakomicie rozegranym taktycznie (dobrze przemyślana przegrana z GM Bruzonem) turnieju miernota polskich szachów Bartłomiej Macieja uplasował się w sześcioosobowej czołówce liderów z siedmioma punktami. Nieszczęśliwa punktacja dodatkowa (mam nadzieję, że B. Macieja już nad tym pracuje) pozbawila go pierwszego miejsca.

Poniższa tabelka zawiera wyniki GM Maciei z poszczególnymi przeciwnikami. GM Macieja pokonał IM Ibarrę Chami, co świadczy dobitnie, że polscy szachiści są lepsi od meksykańskich. Jeśli w Polsce odbędą się międzynarodowe mistrzostwa Polski w szachach, to z pewnością żaden z meksykańskich zawodników nie znajdzie się w tabeli przed Polakiem!