Jak widać, mało rozgarnięty streamer PZSzach, który ponoć komentuje społecznie dla dobra polskich szachów, wypisuje takie bzdury. Oops, zapomniałem, że jest to propaganda sukcesu prowadzona przez PZSzach. Mówiąc kolokwialnie, jest to nawijanie makaronu na uszy przez #Radosław Jedynak i spółka z o.o., żeby pokryć brak sukcesów dla darczyńców. Biorąc pod uwagę wyniki pierwszego dnia blitza, nie wróży to nić dobrego. Orzeł polskich szachów, czyli Jan-Krzysztof Duda uzyskał 8 punktów z 12, ale na swojej drodze spotkał jednego przeciwnika z rankingiem +2700. Po pierwszym dniu skończyła się zabawa i zaczęły się schody. Do pokonania jest ośmiu zawodników z punktem przewagi i pięciu z połówką.
Ciekawe, jaki będzie komentarz w drugim dniu "najlepszego polskiego komentatora" Zbigniewa Paklezy, jedynego arcymisia z Gliwic, bo pierwszy dzień był, jak zwykle, żenadą. Może PZSzach przestałby się kompromitować i zatrudnił profesjonalistę.
W pierwszym dniu rozegrano 12 rund, w drugim odbędzie się dziewięć rund. Po pierwszym dniu na czele znajduje się ośmiu zawodników z dorobkiem po 9 punktów:
Vladislav Artemiev, Daniil Dubow, Magnus Carlsen, Ian Nepomniachtchi, Maxime Vachier-Lagrave, Sarin Nihal, Arjun Erigaisi i Alexander Riazantsev.
Miejsca Polaków
14-28. Jan-Krzysztof Duda – 8 pkt.
91-123. Jakub Kosakowski, Kacper Piorun – 6
142-166. Grzegorz Nasuta, Jakub Seemann – 5
Turniej kobiet
Samodzielne pierwsze miejsce zajmuje Valentina Gunina – 8,5 pkt. z 9.
Miejsca Polek
37-50. Oliwia Kiołbasa – 5
98-108. Michalina Rudzińska - 3