Przed wyjazdem na Drużynowe Mistrzostwa Europy mój ulubiony bufon polskich szachów, Bartłomiej Macieja, zamieścił następującą informację:
Z okazji Pucharu Świata 2009, PaddyPower przygotowała specjalną ofertę dla swoich użytkowników. Można przyjmować zakłady, czy: Cytat:
Tkachiev to lose any game because of arriving late 8/1
Tkachiev to be disqualified for being reported for playing drunk 25/1
Tkachiev to drink a full bottle of vodka at the same time he plays one game 100/1
Tkachiev to fall asleep during a game and losing on time 100/1
Tkachiev to throw up over the board during any game 200/1
Wrodzona złośliwość nie pozwoliła mu powstrzymać się od komentarza, że bukmacherzy oceniają szanse Mateusza Bartla w Pucharze Świata na równi z szansami najlepszego wenezuelskiego szachisty (800:1). Komentarz mnie nie zdziwił, gdyż jest typowy dla tego bufona,. natomiast zdziwiło mnie usunięcie komentarza. Być może, „prof.” Macieja zażądał tego od syna, gdyż to koliduje z jego wypowiedzią o znakomitych umiejętnościach byłego zawodnika Polonii, w której wygłosił słynne zdanie „Co robi człowiek honoru”.
Dzisiejszy wynik w DME drużyny narodowej pod znakomitą pieczą trenera kadry, Artura Jakubca, dowodzi słuszność oceny PaddyPower.
1 GM Socko Bartosz 2637 ½ : ½ GM Dizdarevic Emir 2483
2 GM Wojtaszek Radoslaw 2640 ½ : ½ IM Stojanovic Dalibor 2469
3 GM Macieja Bartlomiej 2618 ½ : ½ IM Bogut Zeljko 2442
4 GM Bartel Mateusz 2609 ½ : ½ FM Galic Ivan 2378