Na podstawie artykułu Eliseo Tumbaga, zamieszczonego w ChessBase
Druga połowa roku 2016 była niezwykła w życiu Wesley’a So. Po sukcesach w głównych turniejach i znacznej poprawie sytuacji finansowej postanowił zatrudnić znakomitego trenera, który mógłby mu pomóc w osiągnięciu następnego pioziomu.
So wygrał dwa superturnieje – Sinquefield Cup w sierpniu i London Chess Classic w grudniu, dzięki czemu wygrał mistrzostwo w Grand Chess Tour. Były to najsilniejsze turnieje w jego dotychczasowym życiu.
Pierwszy raz przekroczył ranking 2800 i na liście rankingowej FIDE w styczniu 2017 był na czwartym miejscu z rankingiem 2808.
Zagrał na Olimpiadzie Szachowej w Baku 2017, po raz pierwszy w barwach USA, w drużynie z Fabiano Caruaną, Hikaru Nakamurą, Samem Shanklandem i Rayem Robsonem. Na trzeciej szachownicy zdobył złoty medal i miał znaczny wkład w złoty medal drużyny (8,5 z 10), który Stany Zjednoczone zdobyły pierwszy raz po Olimpiadzie w Haifie 1976.
Pod koniec 2016 roku So podjął ważną decyzję – zatrudnił Vladimira Tukmakova jako swojego trenera. Tukmakov ma mu pomóc osiągnąć pierwsze miejsce na liście rankingowej i poważnie walczyć o mistrzostwo świata w najbliższej przyszłości.
Tukmakov przyjął ofertę So, którą otrzymał kilka miesięcy po zaprzestaniu współpracy z Anishem Giri’m.
Tukmakov jest pierwszym trenerem So. Potencjał Wesley’a ocenia bardzo wysoko. GM Tukmakov powiedział, że do osiągnięcia najwyższego szczytu w szachach potrzebne są specjalne zdolności, takie jak dobre zdrowie, silny charakter, umiejętność przetrwania w warunkach nieustannego stresu. To, że Wesley So nie miał dotychczas trenera, według Tukmakova ma swoje dobre i złe strony. Z jednej strony, sam z siebie zrobił szachistę i to bardzo oryginalnego. Z drugiej strony, brakuje mu podstawowej wiedzy. Komputer i różne programy szachowe częściowo rekompensują te braki. Tukmakov uważa, że oryginalność So jest dużo ważniejszym czynnikiem.
Tukmakov uważa, że jest jeszcze za wcześnie mówić o szansach Wesley’a na mistrzostwo świata. Jest to tylko początek jego życia w elitarnych szachach i choć wygrał kilka prestiżowych turniejów, ciągle jeszcze ma wiele do zrobienia.
Historia GM Tukmakova jako szachisty sięga czasów, gdy jeszcze nie było komputerów. Grał w Związku Radzieckim kiedy to czołowymi szachistami były takie legendy jak Mikhail Tal, Tigran Petrosian, Boris Spassky, Victor Korchnoi i Anatoly Karpov wśród Rosjan plus amerykański geniusz Bobby Fischer.
„Szachy jako gra bardzo zmieniły się od czasu, gdy byłem graczem”, powiedział GM Tukmakov. „Dwadzieścia czy trzydzieści lat temu, doświadczony specjalista mógł rozpoznać znanego gracza po posunięciach, nie wiedząc kto gra. Botvinnik i Tal, Spassky i Petrosian, Karpov i Kasparov. Byli oni tak różni, że nie można było pomylić ich style, podejście do gry. Wszyscy najlepsi gracze byli charakterystycznymi osobami.”
„Teraz grupowy portret szachowej elity wygląda inaczej. Z zasady, każdy jest uniwersalnym graczem bez realnych słabości, ale też bez prawdziwych indywidualnych cech. W szachach jest absolutna władza, której opinii nikt nie może ignorować. Nazywa się Komputer. Jest dużo, dużo silniejszy niż człowiek i może to udowodnić w praktyce. Każdy szachista akceptuje tę rzeczywistość. Maszyna stała się uniwersalnym trenerem dla wszystkich graczy w tym samym czasie. W rezultacie mamy teraz bardzo niewiele charakterystycznych indywidualistów.”
„Charakter gry też zmienił się dramatycznie. Jak wiadomo, szachy mają trzy etapy: debiut, gra środkowa i końcówka. Dość łatwo jest uzyskać doskonałość w debiucie – w domu, oczywiście przy pomocy komputera. Ale prędzej czy później trzeba zacząć grać samemu. Poziom gry na tym etapie spada. Moim zdaniem, nowoczesna technika gry końcówek jest też bardzo skromna.”
„Moim celem jest sprawienie, aby zdolności mojego ucznia były jak najbardziej zrównoważone i harmonijne, a jednocześnie zachowanie jego szachowej indywidualności. Jest to bardzo trudne zadanie, wiem, ale wierzę, że szachy ciągle są ludzką grą. Żeby być najlepszym, trzeba pozostać wiernym sobie.”
GM Tukmakov w marcu skończył 71 lat i ma duże doświadczenie jako trener. Początkowo pomagał innym graczom w krótkoterminowych umowach.
„Od czasu do czasu otrzymywałem zaproszenia, żeby pomóc komuś podczas turnieju. Wspomnę tylko niektóre nazwiska – Vitaly Tseshkovky podczas Turnieju Międzystrefowego Manila 1976, Korchnoi w cyklu kandydatów 1991, Karpov w meczu o mistrzostwo świata przeciwko Viswanathanowi Anandowi w Lausanne 1998. Lubię tego rodzaju pracę. Jak widać, nie jest to regularna praca.”
„Pierwszy oficjalny kontrakt trenera podpisałem w 2004 roku z Ukraińską Federacją Szachową. W ten sposób zostałem trenerem i kapitanem ukraińskiej męskiej drużyny na Olimpiadzie Szachowej. W Calvii nasza bardzo młoda drużyna pierwszy raz zdobyła złoty medal i za to otrzymałem tytuł FIDE Senior Trainer. Osiągnięcie naszej drużyny jest jednym z najbardziej niezapomnianych wydarzeń mojego sportowego życia. I, nawiasem mówiąc, Ukraina wygrała złoty medal olimpijski sześć lat później, w Chanty Mansyjsku, ze mną jako kapitanem drużyny.”
GM Tukmakov napisał trzy książki – Profession: Chessplayer (Grandmaster at Work), Modern Chess Preparation: Getting Ready for Your Opponent in the Information Age i Risk & Bluff in Chess: The Art of Taking Calculated Risks.
Pracował też jako osobisty trener Anisha Giri’ego do Turnieju Kandydatów w marcu 2016.
„Zacząłem pracować z Anishem na początku 2014 roku, tuż przed dorocznym turniejem w Wijk aan Zee”, powiedział GM Tukmakov. „Był wtedy 19. na światowej liście rankingowej z rankingiem 2734. Dwa lata później doszedł do trzeciej pozycji w świecie i miał ranking 2798. Gdy rozdzieliliśmy się po Turnieju Kandydatów 2016, miał ranking 2790 i to wystarczyło na czwartą pozycję w świecie. Tak więc nasza współpraca trwała dwa lata i trzy miesiące. To była dla mnie bardzo ciekawa i ekscytująca praca. Mam nadzieję, że była też pożyteczna dla Anisha.”
Wesley So ma nadzieję, że skorzysta z doświadczenia, instrukcji i porad GM Tukmakova.
„Zajmuję się rzeczami po kolei", powiedział przed wyjazdem z Saint Louis w stanie Missouri na turniej Tata Steel Masters. „Jestem wdzięczny, że miałem dobry rok 2016. Doceniam, że mogę skorzystać z ogromnego doświadczenia GM Tukmakova. Jasne, że wie dużo więcej niż ja. I jest miły i cierpliwy. Młodsza osoba może być bardziej arogancka. GM Tukmakov jest bardzo miłą osobą.”