WGM Raluca Sgîrcea, IM Renier Castellanos

Od początku nauki gry w szachy uderza nas nieustająca decyzja wyboru pierwszego ruchu. Nie mogę mówić za wszystkich, ale większość mojego pokolenia w ten sposób zaczynała. Osoby o skłonnościach pozycyjnych wybierały 1.d4 lub 1.c4, a osoby z wyczuciem taktyki niezmiennie wybierały ruch 1.e4.

Szachy bardzo się zmieniły, a erupcja potężnych silników zmieniła wszystkie dogmaty z przeszłości, jeśli chodzi o postrzeganie debiutów.

Na przykład, nasz styl można zastosować w każdym otwarciu; możesz grać pozycyjnie 1.e4 i masz olbrzymi wybór możliwości. Można też robić odwrotnie, 1.d4 może prowadzić do skrajnie ostrych pozycji.

Możemy, na przykład, obejrzeć partie Mamedyarova; zwykle zaczyna 1.d4, ale zamiast wygrywać pozycyjnym naciskiem, w większości swoich partii jest w stanie stworzyć taktyczny chaos przypominający słynne partie Tala. Chodzi o to, że w przeciwieństwie do tego, w co większość początkujących wierzy, e4 lub d4 nie określa twojego stylu, przynajmniej nie do końca.

Po tych wyjaśnieniach chciałbym dać wam siedem powodów, dlaczego nie grać 1.e4. Większość tych przemyśleń to moje własne poglądy i oczywiście są one otwarte na dyskusję.

  1. Ilość wiedzy teoretycznej

Jednym z problemów z 1.e4 jest to, że musisz być dobrze przygotowany, bez względu na wszystko. Większość głównych mechanizmów obronnych została opracowana dogłębnie, a linie pomocnicze są pełne trików.

Bez względu na to, czy grasz to spokojnie, czy taktycznie, musisz znać swoje warianty bardzo dobrze. Zasadniczo nie stanowi to problemu dla ambitnego gracza, ale pomyśl o czasie, który zajmie; może chciałbyś się bardziej skupić na treningu w innych fazach gry?

  1. Wczesna konfrontacja

Ten punkt jest powiązany z numerem 1. Po 1.e4 rzeczy dzieją się zbyt szybko; czarne mogą zacząć walczyć o inicjatywę od samego początku. Jako przykład można podać Obronę Francuską i Alechina, nie mówiąc już o Sycylijskiej lub Skandynawskiej. Taka obrona może być bardzo kłopotliwa, jeśli brakuje ci wiedzy teoretycznej.

Problem z przedwczesnym starciem to nie tylko to, że czarne mogą walczyć o inicjatywę, ale także, że figury wchodzą w kontakt i istnieje duża szansa na uproszczenia, które mogą uprościć grę. Oczywiście jest to rozwiązywane dzięki znajomości dużej ilości teorii.

Poniższe punkty są konkretnymi problemami, nad którymi musisz pracować, jeśli przygotowujesz się do grania otwartych partii na średnim/wysokim poziomie.

  1. Mur Berliński

Jeśli zgadłeś, że jest to jeden z powodów, dla których czytasz tytuł artykułu, to gratulacje, masz absolutną rację. Berliński wariant przeciwko Partii Hiszpańskiej jest jedną z najtrudniejszych obron do pokonania; w rzeczywistości nie ma tutaj wielkich zaleceń.

Białe mogą wybrać między rozgrywaniem niezbalansowanej końcówki, gdzie mają przewagę na skrzydle królewskim, ale czarne mają parę gońców. Takie końcówki faworyzują najlepszego gracza. Głównym wyborem jest 4.d3, ale czarne mają tutaj dużą swobodę wyboru.

  1. Odwieczny Najdorf

Prawdopodobnie najbardziej zbadana odmiana Obrony Sycylijskiej. Ci, którzy są fanami tego wariantu czarnymi, ciągle go badają, znajdują nowinki, itp. Tymczasem, gdy studiujesz 1.e4, prawdopodobnie zaczynasz od tego wariantu. Jest on najbardziej popularny, najbardziej niebezpieczny i po prostu chcesz go zmiażdżyć.

Na szczęście, wariant Najdorfa pozostaje twardą bronią do pokonania i niezależnie od tego, którą linię wybierzesz przeciwko niemu, bądź przygotowany na przyswojenie wielkiej ilości teoretycznych wariantów. Moim zaleceniem jest

tej odmiany jako czarni, ciągle ją badają, znajdując nowości, itp. Tymczasem, kiedy uczysz się 1.e4, prawdopodobnie zaczynasz od tego Sycylijczyka. Jest najbardziej popularny, najbardziej niebezpieczny i po prostu chcesz go zmiażdżyć.

Na szczęście Najdorf pozostaje twardą bronią do pokonania i niezależnie od tego, którą linię wybierzesz przeciw niej, przygotuj się na przyswojenie ton teoretycznych odmian.

Moim zaleceniem jest unikanie tego wariantu.

2

  1. Brak elastyczności

Jest też czynnik braku wyboru po 1.e4. Jest znacznie mniej elastyczny niż inne otwarcia, na przykład 1.d4, 1.c4 lub 1.Sf3, które mogą przechodzić jeden w drugi.

Po 1.e4 wydaje się, że jesteś trochę wystawiony na debiutową niespodziankę. Jeśli jest to ważna partia i dobrze przygotowujesz się przeciwko Obronie Sycylijskiej przeciwnika, wówczas e6 prowadzi cię do ostrej Obrony Francuskiej i musisz ją grać. Ponownie rozważ punkt 1: Teoria!

  1. Mniej możliwości bycia twórczym

Ponieważ 1.e4 jest zbadane i tak często grane, trudno jest być kreatywnym w debiucie. "Dziwne" posunięcia nie są dziwnymi, są po prostu złe. Białe maję bardzo mało miejsca, aby odstąpić od głównego wariantu Partii Hiszpańskiej lub Włoskiej po 1...e5; to samo dzieje się z Obroną Francuską i Sycylijską.

To może wyjaśnić, dlaczego tak kreatywni gracze jak Mamedyarov, Rapport czy Jobava, wszyscy grający w dużym wyczuciem taktycznym, nie grają 1.e4 często.

  1. Powtarzanie wzorów

Bardzo prawdopodobne, że dzięki 1.e4 dostajesz w kółko ten sam typ gry. Ten sam rodzaj struktur, te same motywy taktyczne itd. Negatywna strona jest oczywista; nie można poprawić sytuacji poza znanymi sytuacjami, a pozytywną stroną jest to, że jeśli doskonale opanujesz jedną rzecz, możesz być w tym bardzo mocny i to wystarczy, żeby wygrać.

W dzisiejszych czasach moją główną rekomentacją dla gracza turniejowego jest być jak najmniej przewidywalnym. Dobrze jest zmieniać się i grać w różnych stylach. W ten sposób unikasz przygotowania przeciwnika i poszerzasz zrozumienie szachów. Najlepiej jest połączyć 1.e4 i 1.d4 i mieć ogólną szerszą wizję szachów podczas swojej gry.