Drukuj

Wydawało mi się, że moi warszawscy liberalni przyjaciele ograniczą się do atakowania PiS-u, a nie będą wypowiadać się na temat sytuacji w USA (ostatnio: nominacja sędziowska). Jednak pomyliłem się. Głupota moich znajomych i dziennikarzy w TVN24 jest przerażająca. Ludzie ci wypowiadają się, nie mając pojęcia o „Presumption of innocence”, czyli (Karolku, to dla Ciebie, bo masz problemy ze zrozumieniem angielskiego) „Domniemanie niewinności”.

Mam nadzieję, że Ty i Marcin odrobicie swoje lekcje i skorzystacie z wiarygodnych źródeł informacji, jak np. pełne wideo z przeprowadzoneg przesłuchania, dokumenty rządowe, choćby nawet strona FB oskarżycielki, strona MeToo movement, której ta pani jest aktywistką. Oops, zapomniałem, że MeToo bardzo Wam ideologicznie odpowiada. Jak również fundacja Sorosa, a której, Marcinku, wypowiadałeś się kiedyś bardzo ciepło.

A teraz przjedźmy do meritum. Christine Blasey Ford we wrześniu  tego roku oskarżyła sędziego Kavanaugh o próbę gwałtu 36 lat temu w momencie, gdy Senat miał już głosować nad nominacją do Sądu Najwyższego sędziego Kavanaugh.

Sprawdźcie sobie, drodzy Koledzy i polscy dziennikarze, kto aktualnie zrobił przeciek do prasy i jak długo oskarżenie było ukrywane i czekało na dogodny moment. Ten czas wystarczył na przeprowadzenie siódmego śledztwa FBI, chociaż, jak wszyscy wiemy, zajmie im to tylko tydzień.

Obejrzyj sobie poniższe wideo . Gdybyś miał problemy ze zrozumieniem, chętnie pomogę.

Body language

Jedna z szkolnych koleżanek Christine Blasey Ford powiedziała:

Christine Blasey Ford przyznała, że wtedy była alkoholikiem i żałowała, że była tak łatwa. Od 11. klasy do końca college’u miała 64 seksualnych partnerów. Jest też liberalną aktywistką, która napisała na swoje stronie FB, że ludzie typu Scalia powinni być odsunięci od prawa.

Scalia był konserwatywnym sędzią Sądu Najwyższego, twórcą wielu opinii, które miały wpływ na decyzje Sądu. Dwa lata temu zmarł w podejrzanych okolicznościach, demokraci próbowali na jego miejsce wprowadzić liberalnego sędziego Garlanda prawie w trakcie wyborów prezydenckich.

Czterech świadków powołanych przez Christine Blasey Ford zaprzeczyło pod przysięgą, że było takie zajście.

Ford pamiętała dokładnie, że wypiła jedno piwo, ale ma amnezję co do daty i miejsca, w którym to się stało. Doskonale opisała łóżko i w trakcie zeznań wycofała swoje oskarżenia względem drugiego sprawcy, który podobno był razem z Kavanaugh’em w pokoju.

Najzabawniejsze jest, że pani Ford nie ma pojęcia, jak znalazła się na tym party, kto ją przywiózł i kto ją odwiózł do domu.

Matka sędziego Kavanaugh, która też jest sędzią w Baltimore, gdzie mieszkała rodzina Blasey, wydała dwa wyroki skazujące przeciwko rodzinie Blasey. To są fakty, a nie insynuacje.

Karol, jak trzeba być zaślepionym w swojej nienawiści do konserwatystów, żeby nie widzieć, że Christine nie poszła z tym na policję, bo w przypadku wykrycia kłamstwa musiałaby za nie odpowiedzieć. Nadmieniam Ci, że w Baltimore nie istnieje przedawnienie dla próby gwałtu. Byłaby to kryminalna sprawa, a nie show odstawiony przez demokratów w celu przedłużenia głosowania nad nominacją sędziego. Jesteś do tego stopnia niedoinformowany, że nie wiesz, że już sześć razy FBI sprawdzało sędziego Kavanaugh przy okazji innych nominacji. Siódme śledztwo FBI polega jedynie na przekazaniu protokołów z przesłuchania świadków, a co za tym idzie, czterech osób, które pod przysięgą zeznały, że nic takiego się nie wydarzyło.

Karol, bawisz się dobrze tą sytuacją, ale czy zdajesz sobie sprawę, jak dla celów politycznych jest niszczona cała rodzina, której niczego nie można zarzucić? Zwróc uwagę na wypowiedzi senatorow z Hawaii i New Jersey. Demokraci doprowadzili do tego, że wystarczy wystąpić z oskarżeniem o molestowanie seksualne dowolnego przeciwnika, żeby go się pozbyć, bo to oskarżony ma udowodnić, że jest niewinny, zanim postawi mu się zarzuty.

P.S. Brian Banks spędził 5 lat w więzieniu i musiał zarejestrować się jako seksualny przestępca po tym, gdy dziewczyna ze szkoły średniej, Wanetta Gibson, fałszywie oskarżyła go o gwałt, ponieważ nie chciała, żeby jej matka dowiedziała się, że córka uprawiała seks. Sądziła też szkołę i wygrała 1,5 miliona dolarów. Po latach spotkała Banksa i przyznała się, że kłamała. Banks nagrał rozmowę i został uznany za niewinnego. Sąd nakazał Gibson zapłaci 2,6 miliona dolarów odszkodowania.