Na początek mała dygresja: jeden z uczestników tej wspaniałej imprezy, Alexander Grischuk, miał problemy z uzyskaniem wizy wjazdowej do USA. Organizatorzy zabezpieczyli się, zapraszając do udziału Jana-Krzysztofa Dudę. Grischuk zdążył zdobyć wizę i przyjechał, ale „co ma wisieć, nie utonie”. Jan-Krzysztof Duda jest już brany pod uwagę przez organizatorów najsilniejszych turniejów!

Turniej Ultimate Moves stał się integralną częścią przystanku Grand Chess Tour w Saint Louis. To wydarzenie odbyło się po zakończeniu Saint Louis Rapid & Blitz, poprzedzając Sinquefield Cup. Udział wzięli wszyscy zawodnicy turnieju Saint Louis Rapid & Blitz, jak również mistrz świata Magnus Carlsen, który ma dziką kartę w turnieju Sinquefield Cup. Peter Svidler, jeden z rosyjskich komentatorów, też przyłączył się do zabawy. Ultimate Moves ma wyjątkową atmosferę, swobodną i przyjazną, i zachęca się uczestników do „trash-talking”, czyli docinania, wyśmiewania się z przeciwników. Mecz był publiczny i widzowie mogli zobaczyć rozluźnionych graczy, bez turniejowego napięcia.

Twórca Chess Club and Scholastic Center of Saint Louis, Rex Sinquefield i jego syn Randy Sinquefield byli kapitanami drużyn.

Drużuna Randy’ego                 Drużyna Rexa

Randy Sinquefield                     Rex Sinquefield
Magnus Carlsen                        Fabiano Caruana
Levon Aronian                          Sergey Karjakin
Hikaru Nakamura                      Maxime Vachier-Lagrave
Alexander Grischuk                   Wesley So
Leinier Dominguez                    Shakhriyar Mamedyarov
Viswanathan Anand                  Peter Svidler

Drużyna Randy’ego po przegranej w ubiegłym roku miała silne wejście, wygrywając pierwsze trzy partie. Magnus Carlsen żartował, że miał najłatwiejsze zadanie, gdyż wykonywał posunięcia po Randy’m, który już wykonał swoje zadanie. Drużyna Rexa wygrała kolejną partię, ale remis w piątej rundzie zapewnił drużynie Randy’ego wygraną. W finałowej partii Randy grał zbyt wolno i przekroczył czas. Końcowy wynik: 3,5 – 2,5 dla drużyny Randy’ego. W dotychczasowych spotkaniach prowadzi drużyna Rexa 3 – 2.

 

Moment, w którym Rex Sinquefield popełnił błąd, pozwalając Magnusowi Carlsenowi dać mata w jednym posunięciu.