Drukuj
Kategoria: Jerzy Konikowski
Odsłony: 1823

Skoczek2 12 kwietnia 2017 o godz. 14:48

Skoro tak pisze zdobywca nagrody Hetmana ufundowanej przez PZSzach to pewnie tak jest. A tak zupełnie na marginesie to podczas 12 dniowej nieobecności (chwilę wcześniej zaliczył 5 tygodni „ciszy”, a wcześniej kolejne 3 tygodni „pauzy”) w blogosferze dziennikarza roku 2015, na blogu pana Konikowskiego zamieszczono 30 wpisów oraz ponad 100 komentarzy (a od „ostatniej ciszy” aż 180 wpisów oraz 500 komentarzy, od „pauzy” aż 320 wpisów i 700 komentarzy; na jego blogu odpowiednio 9 i 22 wpisy). Ciekawe czy rzeczony autor swoje słowa kieruje również pod adresem serwisu chessbranis (wiceprezesa PZSzach Adama Dzwonkowskiego), który jego wpisy forwarduje. Nasze publikacje ukazują się systematycznie i codziennie. Blog pana Konikowskiego to jest to co najważniejsze w świecie szachów – historia i nowości, analizy i prognozy, źródła i cytaty, oceny i opinie. Podajemy informacje pomyślne lub złe, ale zawsze prawdziwe! Zachęcam do czytania bloga! Z tego miejsca chciałbym podziękować panu Jerzemu za udostępnienie mi na blogu możliwości publikacji moich materiałów. Skoczek2

A jak naprawdę wyglądają te komentarze, większość z odzysku?

Wyciągnąłem liczydło i co się okazało? W dniach 1-12 kwietnia tego roku ukazało się razem 81 komentarzy. Z tego family Konikowski napisała 69 komentarzy, a 12 komentarzy napisali: Kledzik, czyli trzeci bliźniak (8), Marcin (1), ubuntumajsza (1), MarekP (2).

Skoczek2 chyba się z głupim na łby pozamieniał, zachęcając do czytanie tego bloga, który w założeniach ma kłamliwe motto Podajemy informacje pomyślne lub złe, ale zawsze prawdziwe!. Jak mawiał ewentualnyprzyszły prezes PZSzach Radek, jest to g.... prawda!

Skoczek2 11 kwietnia 2017 o godz. 08:44

Wartościowa literatura w kilku językach, w tym w j.polskim. Gratuluje ogromu pracy i rzetelności! Życzę dalszej wytrwałości i sukcesów wydawniczych.

Krzysztof Kledzik11 kwietnia 2017 o godz. 13:51

Warto podkreślić to, że pan Jerzy wydaje książki w języku polskim, dzięki czemu wszyscy Polacy interesujący się szachami, mają dostęp do solidnej literatury. Wydawanie wartościowych książek w języku polskim jest jedną z oznak postawy patriotycznej.

Skoczek2 11 kwietnia 2017 o godz. 15:02

Pisze i wydaje, a nie rozpowiada na lewo i prawo że gdyby chciał to by napisał i wydał.

Nie ma to jak autoreklama przy pomocy trzeciego bliźniaka.

Skoczek2 11 kwietnia 2017 o godz. 08:32

Hola hola, a gdzie jest stalker Misiewicz zza oceanu, znawca hutnika i miłośnik grodu Kraka, śledzący z uporem maniaka życie jednego człowieka, wręcz żyjący jego życiem a to już chyba jednostka chorobowa. Nie ma go w żadnym z tych turniejów; on nie potrafi odróżnić skoczka od króla.

Masz raję, palancie hanysowski, bo nie pochodzisz z Krakowa. A jeśli już chcesz używać obelg, to nie pozostanę ci dłużny, ty polski patrioto, który sp...lił z Polski, jak tylko trafiła się okazja, zostawiając kadrę kobiet bez trenera przed ważną imprezą. Chyba wiesz, komu przerwano turniej, żeby zastąpił takiego jełopa. Twoje życie to mi wisi, lata i powiewa. Mam swoje własne i przez ostatnie trzy lata w każdym roku byłem w Polsce i obserwowałem życie szachowe, o którym nie masz zielonego pojęcia, bo od 16 lat nie masz z tym nic wspólnego. Najwyższy czas, żebyś zamknął japę, przestał wypowiadać się na na temat polskich szachistów, „radzić” im, co mają grać. W tabelce, którą zamieściłeś z szachowego turnieju, a nie z turnieju w walenie w zegar, miałem wątpliwą przyjemność grać z tobą (remis), mając I kategorię, a ty byłeś wtedy mistrzem. Chyba nie muszę komentować, jakim byłeś mistrzem, zresztą nie jest to tylko moja opinia.

Co do twojego chamskiego stwierdzenia on nie potrafi odróżnić skoczka od króla, to chyba miałeś na myśli, że nie odróżniam skoczka2 od konia.

Na dokładkę, twój pieprzony patriotyzm polega na pisaniu książek w jedynym języku, jaki znasz, i to jeszcze za kasę, a mój patriotyzm możesz zobaczyć tutaj.

Komentarz

Stefan 2017-04-13 05:32

Widzę, że zaprzyjaźniony blog zza Odry zamieszcza zdjęcia uwierzytelniają ce pracę JK z Wojtaszkiem :D