Winston Churchill:

A fanatic is one who can't change his mind and won't change the subject.

Fanatyk jest kimś, kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu.

Słownik Języka Polskiego PWN

1.  «osoba żarliwie wyznająca jakąś ideę lub religię, skrajnie nietolerancyjna w stosunku do zwolenników innych poglądów»

Definicje te przedstawiają adekwatnie mentalność Jerzego Konikowskiego. Aktualnie na blogu farosza – Jerzego Konikowskiego – ukazały się wpisy dość ostro atakujące Andrzeja Filipowicza. Gdy Jerzy Konikowski powołał się na mitycznych internautów, którzy błagali go o ten wpis, natychmiast sprawdziłem poprzednie wpisy.

We wpisie Problemy szkoleniowe w polskich szachach (61) Jerzy Konikowski napisał m.in.:

Żyjemy w demokratycznym świecie i oczywiście każdy może głosić swoje osobiste opinie na różne zagadnienia. Jednakże musi być zachowany jakiś zdrowy rozsądek!

Do kogo ta mowa, Jurku? A może byś tak przejrzał się w lustrze? Pod tym wpisem są cztery komentarze. Brakuje mi wśród nich Dolka, ale Arek godnie go zastąpił. Stand by your man! Mamy też dwa pierwsze komentarze, które wskazują na samouwielbienie. Tak trzymać, panie farosz!

Nie prenumeruję „Szachisty” (ale mam zamiar, jak również chcę kupić starsze, dostępne egzemplarze) i jestem wdzięczny Jurkowi za „krytykę” Andrzeja Filipowicza. Dzięki temu coraz bardziej jestem przekonany, że dotychczasowy brak zainteresowania „Szachistą” jest tylko moją stratą. Poglądy wyrażone w tym czasopiśmie są odzwierciedleniem moich. I stąd cytaty na początku tego wpisu. Nie mam wpływu na zmianę zdania Jerzego Konikowskiego, nie jestem psychiatrą, ale może ktoś bliżej Dortmundu może mu pomóc? Odnoszę wrażenie, że samotność Konikowskiego na jego polu walki ma bardzo zły wpływ na jego psychikę.